Translate

sobota, 8 listopada 2014

Ząbkowanie






Moje dziecko jest wyjątkowe :)
Pod każdym względem.
Ma 4 ząbki.
Dwie jedynki na dole i dwie ..... dwójki na górze :/
Wampirek.
Od tygodnia idą dwie jedynki i dwójka na dole, wszystkie na raz - jest koszmar.
jeszcze kilka dni temu na hsło "ząbkowanie" wzruszałam ramionami i mówiłam oki.
do dziś.
to jak młoda cierpi przeszło moje najśmielsze oczekiwania.
Zielone gluty płyną jej praktycznie non stop. Nie pozwalają spać - Tolcia co chwila się wybudza z płaczem.
Gorączka 39, 5 ! non stop - na zmianę paracetamol z ibuprofenem, najpierw w czopkach potem w płynie bo mała już nie dała rady czopków. Codziennie wymioty. łóżeczko przebierane codziennie - jestem wdzięczna za dwa materace, dwa komplety kołder, szlafroków kilka piżam....
Kaszel. Kaszel jakby moje dziecko miało worki z kamyczkami w płucach.
Koszmar.
Do tego myślę że młoda jest jeszcze przeziębiona - wprawdzie pediatra jest raczej zdanie, że po prostu ciężko znosi ząbkowanie.

Więc gdy któraś z mam zapyta mnie o ząbkowanie - to tym razem pokiwam z odpowiednia mina głową wiedząc jak ciężkie przeżycie dla dziecka może być wyżynanie się mleczaków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz